Recenzje książek
Co mnie zmieniło na zawsze - Amber Smith. Jak po gwałcie pozbierać się na nowo?
Wystarczyło pięć minut, aby całe życie Eden wywróciło się do góry nogami. Była niewinną, miłą dziewczyną, która miała swoją pasję i znajomych. Pewnego wieczoru najlepszy przyjaciel jej brata i prawie członek rodziny, wszedł do jej pokoju i ją zgwałcił. Eden wiedziała, że nikt jej nie uwierzy, dlatego milczała. Ideały, w które kiedyś wierzyła, okazały się kłamstwem. Ludzie, których kochała, wzbudzali w niej tylko nienawiść. Powinna komuś powiedzieć. Tym bardziej że Kevin był obecny w jej życiu rodzinnym i musiała go widywać. Jednak nic nie miało sensu, a Eden coraz bardziej zatracała się w nienawiści i destrukcji. I z roku na rok coraz bardziej się zmieniała.
To
jedna z książek, które zaczyna się czytać i nie można przestać. Dlatego też
dopiero o czwartej nad ranem poznałam jej zakończenie. Powieść nie tylko
wciąga, ale wywołuje wiele sprzecznych emocji. Nawiązuje się z główną bohaterką
pewną więź – przecież tylko my, czytelnicy znamy jej sekret. Zastanawiamy się,
dlaczego nikomu nie powiedziała? Dopiero później zaczynamy ją rozumieć,
poznajemy jej myśli i obawy. „Co mnie zmieniło na zawsze” na początku szokuje,
następnie wywołuje wiele goryczy i rozczarowania postępowaniem postaci, bo
pragniemy, aby Kevin został ukarany, następnie razem z Eden wchodzimy w ten
destrukcyjny ciąg zdarzeń, rozumiemy ją, współczujemy jej i zarazem
nienawidzimy reszty – dlaczego jej rodzina nie próbowała z nią rozmawiać?
Dlaczego się nie domyślili? To przykre, co musiała przeżyć bohaterka – dawno
nie czułam tak przytłaczającego smutku podczas czytania.
Amber
Smith napisała poważną, poruszającą i autentyczną książkę. Nie jest to lekka
pozycja dla młodzieży. To skomplikowana powieść, skupiająca się na odczuciach
głównej bohaterki, jej sposobu na poradzenie sobie z tym, co ją spotkało. Z
każdym rozdziałem obserwujemy to, jak się zmienia i jak rośnie w niej nienawiść
oraz inne emocje, które po jakimś czasie niespodziewanie z siebie wyrzuca. Tak
jakby chciała krzyczeć – nie rozumiecie? Dlaczego nie widzicie tego, co on mi
zrobił? Smith rozwala emocjonalnie, robi to etapami, razem z bohaterką
wzbierają w nas emocje, aby w kulminacyjnych momentach mogły polać się łzy.
Powieść zawiera opis samego gwałtu, jak i sceny seksu, więc jest raczej dla
starszych czytelników. Z drugiej strony książka może pomóc każdemu, kto przeżył
coś podobnego, jak Eden – a jak wiemy, są to nawet bardzo młode osoby.
Autorka
zbudowała realną postać dziewczyny, która niczym się nie wyróżniała. Miała swoje
życie i nikomu nie wchodziła w drogę. A jednak spotkało ją coś strasznego.
Smith skłania swoich czytelników do refleksji, zastanowienia się, dlaczego
świat jest niesprawiedliwy, a ludzie tak okropni? Co więcej, uświadamia, że
takich przypadków, jak Eden jest więcej i są one realne – to chyba najgorsze,
że autorka w pewien sposób opisuje rzeczywistość. Po zakończeniu książki
jeszcze ponad godzinę siedziałam i myślałam – nie mogłam zasnąć, bo wciąż
przeżywałam historię Eden. Trzeba przyznać, że Smith mocno postawiła na
psychologię postaci – postawa Eden jest bardzo przemyślana, co pozwala
zrozumieć jej zachowanie, nawet jeżeli nam się ono nie podoba. Przez
pamiętnikarski sposób narracji jesteśmy bliżej bohaterki, czujemy jej ból,
wściekłość i dezorientacje.
To
jedna z książek, po których ot, tak nie sięgniesz po kolejną – pozostaje w
głowie jeszcze na długo. Przeczytasz ją i nie zapomnisz, bo Smith bardzo
autentycznie nakreśliła tę historię, równocześnie zbliżając nas do głównej
bohaterki, dzięki czemu tę powieść dogłębnie i długo się przeżywa. Autorka
uświadamia, jak straszny jest gwałt – my również to wiemy, bo mamy w pewien
sposób ten fakt zakodowany w świadomości. Jednak nigdy dotąd nie myślałam nad
tym, jak mogą potoczyć się losy osoby, którą
zgwałcono. Eden wybrała milczenie i drogę destrukcji, zmieniła się w
całkiem inną osobę, wymyślając się na nowo. Musiała odciąć się od dawnej
siebie, tej słabej i niewinnej dziewczynki. Miała tylko czternaście lat i była
wciąż dzieckiem. Została zgwałcona we włanym domu, gdzie powinna czuć się
bezpiecznie. Jak po czyś takim odzyskać pewność siebie, swoje dawne ja? Eden
chciała stać się silna, niedostępna, twarda, niezniszczalna. Czy jej się udało?
Zakończenie to nie kolejny happy end niczym z książek new adult dla młodzieży.
To nie jest tego rodzaju powieść. Ona pokazuje okrutną i smutną prawdę. Ale
również daje nadzieję, że jednak czas leczy rany, nawet pomimo wszystkich
trudności, bólu i poczucia, że już nigdy nic nie będzie takie samo.
Polecam
wszystkim, którzy pragną emocjonalnego kopniaka i lubią poruszające, trudne
książki. Amber Smith wykonała coś dobrego nie tylko dla rynku wydawniczego, czytelników,
ale również dla tych, którzy zostali podobnie skrzywdzeni. „Co mnie zmieniło na
zawsze” nie rozwiąże problemu gwałtu, nie zmaże przeszłości, ale choć trochę
pomoże zrozumieć osoby, które zostały zgwałcone. A to już naprawdę dużo.
Ocena: 4,5/5
Recenzja: Gaba Rutana
Recenzja powstała w ramach współpracy z portalem,
INFORMACJE:
Rok
wydania: 2016
Wydawnictwo:
Feeria Young
Gatunek:
literatura młodzieżowa, dramat
Liczba
stron: 392
Post a Comment