Opowiedz mi, Babciu. Książka do przechowywania wspomnień, Koprivova Monika


Kochana Babciu,
Książka, którą trzymasz w dłoniach, jest właściwie prezentem od Ciebie dla nas.
Wyobrażam sobie, że za kilka lat wyciągnę ten album, przeczytam i przypomnę sobie moją Babcię. Z pewnością będą temu towarzyszyły emocje – dlatego właśnie ludzie od zarania dziejów zamykali chwile w listach, filmach, czy też fotografiach. Aby później obudzić w sobie przeszłość. Nasze wspomnienia niestety szybko się zacierają.
Album Opowiedz mi, Babciu to wehikuł czasu, list zamknięty w butelce, książka, która sprawi, że wrócimy do chwil związanych z kobietami, które często nas wychowywały, przemycały dla nas cukierki, rozpieszczały – nie sposób ich nie kochać, mimo że często tym spotkaniom towarzyszyły utarczki. Uwierzcie mi, po jakimś czasie patrzy się na nie z przymrużeniem oka i z rozbawieniem. Bo z Babcią świetnie się śmiało, ale także kłóciło.
Mam wrażenie, że często o nich zapominamy. Żyjemy w biegu, nie mamy nawet kiedy zadzwonić, gdy tymczasem one siedzą w domu i czekają na jakąkolwiek rozmowę, nawet trzyminutową. Powstaje coraz więcej spotów, tym bardziej na święta, które ukazują obraz opuszczonych Dziadków – bo wnuczek znowu nie da rady ich odwiedzić, bo pracuje, ma urlop za granicą, nie chce przebijać się przez korki. Babcia jako jedyna z całej mojej rodziny płacze za każdym razem, gdy wyjeżdżam na studia. Mam nadzieje, że po przeczytaniu tego wpisu zadzwonicie do swojej Babci lub Dziadka. Docenicie, że wciąż jest przy was.
Opowiedz mi, Babciu zawiera w sobie oprócz pięknej oprawy, zdjęć i pomysłu – cudowną ideę, która skupia się na przypominaniu nam o naszej babci. Cieszę się, że wydano album, bo stworzono nie tylko kilka stron papieru, ale przede wszystkim nakłoniono nas do myślenia, przypomnienia sobie o jednej z bliższych nam osób. Może jest sentymentalny, może wymyka się nowoczesności, ale to w nim jest właśnie magiczne – ta prosta forma, bierzesz go do ręki, siadasz ze swoją Babcią i spisujesz jej wspomnienia i odczucia.
Pozycja ta rozpoczyna się drzewem genealogicznym, następnie Babcia może wrócić do korzeni i opowiedzieć nam o swoich dziadkach, później o rodzicach, dzieciństwie i innych tematach. Album jest pokaźny, a więc daje pole do popisu, można się naprawdę rozpisać i opowiedzieć wiele historii. A to jak wiemy, jest dla nas bezcenne.
Podoba mi się, że oprócz głównych pytań, zadawane są także pomocnicze. Dzięki temu nic nam nie umknie. Czcionka jest duża, dlatego starsza osoba nie będzie miała problemu z czytaniem. Album jest bardzo przejrzysty – prawa strona zawsze jest do zapisywania, a lewa pusta, na niej też są zwykle różne rysunki, jak i cytaty. Linie do pisania są szerokie, także tekst nie powinien na siebie zachodzić. Na stronie pierwszej znajduje się miejsce do wpisania imienia i nazwiska Babci, jak i wklejenia jej zdjęcia.
Nie ma kiczu, czego chyba najbardziej się obawiałam. Książka jest elegancka, ale też kolorowa, jednak równocześnie stonowana w środku, gdzie dominuje przede wszystkim biel. Obrazki są estetyczne, małych rozmiarów. Album zawiera wstążeczkę, którą można zaznaczyć sobie czytane miejsce. Jestem jak najbardziej za twardą okładką dla takich pozycji – świetnie prezentują się na półce, ale także szybko się nie niszczą, a wiadomo, że ten album ma za zadanie przetrwać kilkanaście lat, tak aby można było do niego wracać.
Polecam przede wszystkim jako prezent na święta dla Babci lub Dziadka (jest też osobny album, który można podarować Dziadkowi). To książka, którą może nie docenimy teraz, ale dopiero za kilka lat. Z jednej strony jest to smutne, jednak wówczas będziemy wdzięczni za możliwość wspominania naszej Babci za sprawą tego albumu. Już wyobrażam sobie coroczną tradycję czytania go razem z rodziną. Nie wiem, czy zapełnię go z Babcią do samego końca, mam nadzieję, że cierpliwie go zapiszemy – nie chce, aby też było to dla niej męczące, dlatego nie trzeba od razu wszystkiego notować. Można sobie to podzielić.
Moja Babcia ma 84 lata i wiele, wiele wspomnień do opowiedzenia. Swój album znajdzie pod choinką, a później razem z nią usiądę przy stole i wyruszymy w podróż do przeszłości. Jednak to przede wszystkim podarunek dla nas, dlatego warto zrobić sobie i rodzinie taki prezent.
Ocena: 5/5
Recenzowała: Gaba
Za możliwość przeczytania książki dziękuję,
Loyal Solutions 
INFORMACJE:
Rok wydania: 2015
Wydawnictwo: Loyal Solutions 
Kategoria: album
Liczba stron: 141

Brak komentarzy

Nowy komentarz? Super! Dziękujemy! :-)

Gabriela Rutana & Sylwia Czekańska. Obsługiwane przez usługę Blogger.